Mimo przewagi w większości spotkania Strażak Mokrzyska w dniu wczorajszym uległ 1-2(0-1) na boisku w Dębnie miejscowemu Orłowi. W bardziej wyrównanej pierwszej połowie kibice mimo kilku sytuacji zobaczyli tylko jedną bramkę, a z rzutu karnego do siatki trafił zawodnik gospodarzy - Sławomir Kural. Od początku drugiej części gry inicjatywę przyjezdni jednak tego dnia brakowało im zarówno szczęścia jak i skuteczności, co zemściło się w 54' kiedy na 2-0 trafił Greń. Od tego momentu na boisku dominowali goście, którzy trafili do siatki w 58 minucie, a uczynił to Zachara. Do końca meczu wynik mimo "obrony Częstochowy" Orła nie uległ zmianie i 3 punkty zostały w Dębnie. Martwi kontuzja kolana Tomasza Lisa, który zmuszony był opuścić plac gry już w 30 minucie, a następnie został zabrany karetką pogotowia. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Czerwona kartka: Koczwara (Strażak, 2żk obie po meczu)
Sędziował: Mariusz Stec (Bochnia) Widzów: ok. 120
Tak padły bramki:
1-0. Kural (k.) 23'
2-0. Greń 54' Zagranie ze środka do Grenia, który mija obrońce i z 12 metrów pokonuję Ducha. (Zdjęcia 48 i 49).
2-1. Zachara 58' Akcja dwójkowa Żurka z Zacharą. Pierwszy zagrywa w pole karne ze środka do obiegającego go Zachary, a ten z 11 metrów mocnym strzałem pokonuję Michałka.